Popularny chłopiec Jezus

– Długo…? Tato! Wyłaź już z tej łazienki, bo mi włosy potem nie przeschną!

– Już chwileczkę… A gdzie ty się właściwie wybierasz o tej porze?

– Po dziewiętnastej przyjdzie po mnie Jezus z chłopakami i idziemy gdzieś połazić.

– Jak to przyjdzie po ciebie Jezus? Chyba z matką zabroniliśmy ci się spotykać z tym długowłosym ćpunem!

Popularny chłopiec Jezus Read More

Misja duszpasterska

Pierwsze promienie wschodzącego słońca, przylgnęły do wierzy świątyni, ześlizgując się swoimi językami, powolutku po murze. Delikatny powiew wiatru, niósł ze sobą słodki zapach kwiatów i kadzideł.
Na wieży kościoła stary, przygarbiony cyklop, wpatrzony w skraj lasu, nerwowo pykał swoją fajkę. Po chwili zerwał się na nogi. – Na rany kłute najświętszej panienki!!! Nadchodzą!!!

Misja duszpasterska Read More

Miłość to staromodne słowo

Pukanie do drzwi wyrwało Darię z popołudniowej drzemki. Zerwała się, usiadła na brzegu sofy, spuszczając nogi na podłogę. Zanurzyła twarz w dłoniach, przecierając zaspane oczy. Po chwili ktoś zapukał ponownie, znacznie mocniej niż poprzednio.

– Kiego chuja niosą?- zaklęła głośno, po czym sięgnęła po niedopitego drinka, stojącego na szklanym stoliczku.

Miłość to staromodne słowo Read More

O tym jak spotkałem wróżkę, co emigrantów ruchać chciała

A to było wtedy, gdy Jarkowi we stopie noga pierdolła. W jednej minucie mu gira napuchła i sceglała, jak gęba wikarego przyciętego na zabawie anusem. Szybka piłka – na dzisiaj włóczęgi koniec i na szpital w try miga. Zapakowali w bolida z rombem na masce i co koń z gatek wyskoczy, dwupasmówką na Edi popędzili.

O tym jak spotkałem wróżkę, co emigrantów ruchać chciała Read More

ODPRAWA DO RAJU

– Co masz?

– Dwie pary. Jopki i damy. A Ty?

– Damy i króle.

– Cholera znowu przegrałem!

– Dobra, rozlać resztę. Ostatnie rozdanie. I otwieramy bo późno.

– Dużo ich dzisiaj.

– To dopiero z trzech województw. Sporo zejść ostatnio było.

– Ja pieprzę, do jutra tu będziemy ślęczeli!

– Albo i lepiej.

– Dopijać! Chować karty, a butelki do zsypu.

Wielkie wrota otworzyły się ze zgrzytem, a na progu stanęło dwóch aniołów. Jeden z nich skinął dłonią, zapraszając mężczyznę stojącego na przodzie prawie kilometrowej kolejki.

ODPRAWA DO RAJU Read More