[av_heading tag=’h2′ padding=’10’ heading=’JAK SIĘ PIEPRZĄ LITERACI ’ color=” style=’blockquote modern-quote’ custom_font=” size=’33’ subheading_active=’subheading_below’ subheading_size=’15’ custom_class=”]
Z weną jest jak ze wzwodem – wystarczy mały bodziec i dopada w najmniej oczekiwanym momencie. Ważne jedynie by wtedy mieć wolną rękę i sposobność.
[/av_heading]
[av_image src=’http://napelnejkurwie.com/wp-content/uploads/2015/10/jak.jpg’ attachment=’1477′ attachment_size=’full’ align=’left’ animation=’no-animation’ styling=” hover=’av-hover-grow’ link=” target=” caption=” font_size=” appearance=” overlay_opacity=’0.4′ overlay_color=’#000000′ overlay_text_color=’#ffffff’][/av_image]
[av_textblock size=” font_color=” color=”]
Wena
Z weną jest jak ze wzwodem – wystarczy mały bodziec i dopada w najmniej oczekiwanym momencie. Ważne jedynie by wtedy mieć wolną rękę i sposobność.
Lodzik
Lodzik – rusz głową nabiera tu zupełnie nowego znaczenia
Janka
– O Janka! Szybko chodź zobacz Janka! Siadaj oglądamy Jankę. (nieukrywany entuzjazm jak podczas krzyżowania kondora z tapirem)
– Co?
– No Janka. Nie oglądałaś Janki? Dalej Wilki! Naprzód orły! Janka. Julek. Naprawdę nie czaisz Janki? Jak można nie czaić Janki?
(oglądanko w ciszy i ekstazie)
20 minut później…
– Co jeszcze oprócz Janki oglądaliście sto lat temu?
– &%@##@$%@#*&^%%!!!!
Wójek chujek dobra rada
– Hej. Jesteś?
– Tak, co słychać?
– A nic. Dziś jestem wytrącona z równowagi, roztrzęsiona i wkurwiona.
– Co się stało?
– Jedna cipa mi powiedziała, że mam zniszczone końcówki i źle dobrany makijaż.
– Oooooo! Jak mogła! To rzeczywiście pizda!
– Nooo! Udusiła bym szmatławca!
– Ale wiedz o tym, że to kwestia gustu. Dla jednej osoby możesz mieć źle dobrany makijaż, a drugiej może wydawać się świetny.
– Weź kurwa! Weź! Bo znowu mi zaczynasz pierdolić te swoje mongolskie teorie. W ogóle nie mam dziś ochoty czytać twoich herezji. Uciekam! Pa! Idę na „M jak miłość”.
– Ok. Więc i ja uciekam na „M jak masturbacja”.
Erekcja z gwiazdami
Każda kobieta wzdycha do jakiegoś „star ptysia”. Dla jednej jest to Johnny Deep, dla drugiej Ville Valo, dla innej Brad Pitt, a dla jeszcze innej książkowy Edward Cullen. Bo każda kobieta potrzebuje kogoś takiego, na widok którego staje jej żeński kutas.
Sexualność
– Kochanie! Od dziś wyzbywam się mojej sexualności! Chcę wyjąć sobie jajniki.
– Ja ci skarbie mogę wyjąć jajniki i wstawić te moje przewody kanalizacyjne od plemników. Czas kochanie byś zaczęła produkować spermę. Bo mi już się kurwa znudziło.
Żona idealna
– Kotku właśnie wstałam, zrobiłam sobie orgazm i idę spać dalej.
– Kochanie zawsze marzyłem o tym żeby mieć żonę która aby śpi i się masturbuje.
– Jeszcze nie jestem Twoją żoną.
– Jeszcze nie, ale ostrzegam! Jak za mnie nie wyjdziesz to poszczuję cię psem.
– Przecież ty nie masz psa.
– Wiem. Ale ty masz.
Żeniacz
– Siema! Kopę lat. Co słychać?
– Siema, a leci. Ożeniłem się pół roku temu.
– I jak tam?
– A jak i przed ślubem. Z tą różnicą, że teraz więcej piję, a mniej rucham.
Sex na sen
– Kochanie mam ochotę na sex.
– A ja mam ochotę pójść spać, więc wypieprz mnie na śpiocha i wszyscy będą zadowoleni. A tak w ogóle wiesz kochanie, że sex na śpiocha jest jak nekrofilia? To tak jakbyś pieprzył moje zwłoki.
– Ale skarbie nie zaczniesz mi się rozkładać?
– Tylko nóżki kochany. Tylko nóżki.
Samokontrola
– A dużo osób wczoraj było?
– Od chuja
– Deimien miał na myśli że bardzo dużo
– Deimien miał na myśli od chuja, ale uwierz mi, bardzo się staram. Bardzo się staram kontrolować mój żargon uczniowski.
Cipka
Moja cipka jest jak psi nos – gdy jest sucha to znaczy, że coś jest z nią nie w porządku.
Odpustowy handlarz płodnościami
– Miśku czytam właśnie, że można sprzedać swoje komórki jajowe
– Za ile?
– Od 2000 do 4000 złotych.
– dadzą 4000 i niech biorą, a spermy nikt nie chce?
[/av_textblock]
[av_comments_list]