Przewlekły romans zakaźny

[av_textblock size=” font_color=” color=”]

Przewlekły romans zakaźny

 

serce nie sługa

w kurwe jebane

przewlecze człowieka

przy samej kieszeni

yszzz to uczucie

świerzb duszy

 

pora na dobranoc

i łóżkową przemoc

przymuszanie w rytm

twista bębna pralki

czułości po nudności

 

najwyższe piętro

w szklanym pałacu apartament

jakież to perspektywy

popatrzcie no wy

nawet się nie śniło

 

i tyle tylko ciepła dane

dopóki sułtanowi nie ścierpnie ramię


Tekst: Deimien 

[/av_textblock]

[av_comments_list]

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *