W ramionach wstrętu

[av_textblock size=” font_color=” color=” admin_preview_bg=”]

W ramionach wstrętu

Życie jest zbyt krótkie by dbać o reputację

 

 Kocham brud Twych spojrzeń

Chłód zaciskanych dłoni

Gdy w pętlę na szyi układają się

 

Poddam Ci się

Wiem, że muszę

 

Miękkość stóp miażdży krtań

O słodka suko

Zrywasz wstyd

Przed okiem luster skrywany

Masz mnie

Królowo bólu

 

Lubisz gdy skomlę?

Dobrze się bawisz?

Jak rozhuśtana na loczku wesz

Klaszczesz w dłonie

 

A gdy już obierzesz mnie z resztek godności

A gdy znów każdy szept będzie pachnieć Tobą

Gdy paznokcie mną nasycisz

Zaśniemy w ramionach wstrętu


Tekst: Deimien

[/av_textblock]

[av_comments_list]

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *