Krucy

[av_textblock size=” font_color=” color=”]

24

Krucy


Ode wsi plagą krucy lecą

Czarnymi płaty nieba mącąc

Mroczni bratowie kaleczą błękit

Niczym węgle ciskane w niebiosa

 

Chrapliwy śpiew tnie powietrze

Na postrzępione wstęgi

Szpadla o wieko trumny zgrzyt

Swą pieśnią zwabił je

 

Lecą by pokłon śmierci złożyć

Skłóceni z ciszą ewangeliści

W chłodzie marmuru zanurzą się

Wśród szeptów koron drzew

 


Tekst: Deimien

[/av_textblock]

[av_comments_list]

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *